by Anita Lipnicka on album To Co Naprawdę
Jaki cudny czas by zaczynac Niebo az peka Z nadmiaru piekna Nic nas nie moze powstrzymac Mówi on I po chwili juz ja rozbiera Z letniej sukienki I z wszystkich tajemnic W slodkim zbozu tona
by Anita Lipnicka on album To Co Naprawdę
"Jaki cudny czas by zaczynaæ! Niebo a¿ pêka Z nadmiaru piêkna Nic nas nie mo¿e powstrzymaæ" - mówi on... I po chwili ju¿ j¹ rozbiera Z letniej sukienki I z wszystkich tajemnic Ws³odk
by Mgła on album Mdłości / Further Down the Nest
Through the fields of scars and wounds Shining with dim light of non-existence What tranquility! What sweet peace! What inward serenity! What supreme felicity and earnest of bliss! To reach beyond th
by Mgła on album Mdłości / Further Down the Nest
The Gardens withered and the Colossus perished Embraced by the luscious winds of stagnation As a monument of the silent gospel From a rotting foetus inside the womb of Gaia Risen by the hand of man T
by Kat on album ...Róże miłości najchętniej przyjmują się na grobach
Płaczący deszcz Milcząca róża Wszystko mści się I wbija w krzyż Wszystko ciazy w dół... ... zwiędły liść Smoliste niebo - nadciąga burza Boisz się Kościelnej celi Jak biedne
by Kat on album ...Róże miłości najchętniej przyjmują się na grobach
Niewinność zmęczona rozwiera białe swe nogi. Dotyka klejnotów spragniona grzechu - marzenia. Dlaczego płomienie ukrywasz między palcami? Dlaczego spełnienie jest tylko bladym odbiciem? Bla
by Kat on album ...Róże miłości najchętniej przyjmują się na grobach
Wierzę słowu Jeśli jest jak głaz Wierzę myśli Jeśli lgnie do słońc Nie sercu Nie sercu Wierzę w rzeczy - one są jak chleb Wierzę dzieciom Dzieci są jak dom Broń domu Broń dom
by Kat on album ...Róże miłości najchętniej przyjmują się na grobach
Zmierzch Rozlał atrament Zastyga uliczny ruch Dziewczyno wracaj! Już dokonał się mój dzień Purpurowe światło zaróżowiło niebiosa I przyćmiło brylanty gwiazd - a wszelki kwiat rozś
by Happysad on album Ciepło / Zimno
I ochrzcili mnie Chociaż ponoć głośno protestowałem Teraz gdy głośno protestować chcę Chcą okładać mnie pałami I zabraniają Ust całować płci tej samej A sami dają mi karabin i
by Anna Maria Jopek on album Nienasycenie
One są. Mają niespokojną przystań u każdego z nas. One są demonami wojny, która tutaj wiecznie trwa. Każde wojnę toczy swoją prawie od pierwszego dnia. Nie umiemy ich oswoić
by Anna Maria Jopek on album Szeptem
Spróbuj powiedzieć to, Nim uwierzysz, że Nie warto mówić kocham. Spróbuj uczynić gest, Nim uwierzysz, że Nic nie warto robić. Nic naprawdę, nic Nie pomoże, Jeśli ty Nie pomoż
by Anna Maria Jopek on album Nienasycenie
Boję się o ciebie, mój niekochany. W ciemnej ciszy twojej czaszki ty może wreszcie mnie usłyszysz. Jesteś moją celą, choć nie ma straży. Dopóki więzisz mnie w sobie, będziemy razem.
by Anna Maria Jopek on album Szeptem
Nie, nie możesz teraz odejść. Bierzesz mi ostatnią wodę, Żar pustyni pali mnie. Bezlitosna, głowa pustka. Mam spękane, suche usta. Pocałunek mój to krew. Nie, nie możesz teraz ode
by Anna Maria Jopek on album Bosa
Nie szukaj mnie, Sama wiem Za nami stracony czas, Chciałabym jeszcze raz Dotknąć palcami twych warg, Twoich rzęs, twoich brwi, W mych palcach śpi tysiąc ust, Które znasz tylko ty. A
by Cultes des Ghoules on album Henbane
Ty, co chora wyjesz z miłości Lecz ziemskich nie starcza ci radości Kielich krwi pełen, kielich z kości Spełnij toast, królowo podłości Jak zwierzę w amoku rwiesz szaty Miłuje mnie d